niedziela, 1 września 2013

I need chocolate

   Uwaga! Wakacje właśnie dobiegły końca. Przed nami kolejne dziesięć ciężkich miesięcy. Jak pożegnacie wakacje? Ja stawiam na miłe spotkanie ze znajomymi :) Nie za długie, bo do bursy trzeba się spakować. To już jutro! Ciekawe jak będzie wyglądało spotkanie po dwóch miesiącach... Nie mogę się doczekać! A tak na osłodzenie gorzkiego początku roku szkolnego, bardzo polecam te ciacha!

   W dzisiejszym odcinku: CIASTKA MEGA CZEKOLADOWE
   Nie przepadam szczególnie za czekoladowymi wypiekamy, ale te okazały się być obłędne! Wyglądają jak wyjęte z amerykańskiego filmu. Z wierzchu chrupiące, w środku delikatnie ciągnące. Długo się do nich zbierałam i teraz żałuję, że straciłam tyle cennego czasu! 

Składniki:
  • kostka margaryny
  • 2 szklanki cukru
  • 2 jajka
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • dwie łyżeczki proszku do pieczenia
  • pół szklanki kakao do wypieków
   Masło ucieramy na puszystą masę, dodajemy cukier, miksujemy około 3 minuty. Dodajemy jajka i miksujemy tylko do połączenia składników. Wsypujemy mąkę, proszek i kakao. Miksujemy. Powstaje bardzo gęsta, pyszna, lepiąca masa. Mokrymi dłoniami formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego i lekko je spłaszczamy. Układamy na wysmarowanej tłuszczem blasze, w sporych odstępach. Pieczemy 10-12 minut w piekarniku nagrzanym do 190stopni. po wyciągnięciu z piekarnika ciasteczka są bardzo miękkie, mogą wydawać się surowe- wystarczy poczekać kilka minut, stwardnieją i wtedy spokojnie można przełożyć na tackę. Chwytamy za szklankę z mlekiem i! Miłego zajadania! :D





 MILCIA