niedziela, 8 czerwca 2014

Day off in NYC

Na początku przepraszam za nieobecność na blogu. Odkąd wyemigrowałam z Polski, doba jest za krótka, a wolne weekendy mijają zdecydowanie za szybko. Jutro znowu poniedziałek! Znowu do pracy i znowu oby do piątku.. Już kończę moje marudzenie i zaprezentuję Wam strój w sam raz na dzielnie. Brak elegancji, sportowy styl, prawie dresiarz ze mnie, ale oczywiście w wersji damskiej. Jak na uliczny gang przystało, wożę się w air maxach z ciasteczkami Rolo. Aż strach się bać. :D


Ciasteczka-Sainsbury's
Okulary-Claire's
Zegarek-Claire's
Katana-Bershka
Sukienka-Bershka
Pasek-H&M
Buty-Nike 










photo by Alex :)

Pozdrawia Was, świecąca bladością, Karolina :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz