Na początku Wam się pochwalę :D "Piątek trzynastego" okazał się być dla mnie bardzo szczęśliwym. Za pierwszym razem zdałam praktyczny egzamin na prawo jazdy! Najpóźniej w dzień zakończenia roku szkolnego dostanę swój wymarzony plastik :) No i jeszcze podczas mojej "nieobecności" dołączyłam do grona pełnoletnich, co uczciłam baaardzo miłym wyjściem z przyjaciółmi. Dziękuję za wspaniałe prezenty!
Sezon truskawkowy trwa nadal, więc znów dostaniecie coś z truskawkami. Ciasto piekłam tydzień temu, w tym tygodniu powtórzyłam to z rabarbarem, bo jeszcze troszkę i te kwaśne owoce znikną... Ale przejdźmy do właściwych rzeczy :)
W dzisiejszym odcinku: PYSZNE CIASTO Z TRUSKAWKAMI
Truskawki, wanilia, brązowy cukier- czego chcieć więcej? Dla mnie połączenie idealne. Słodkie, wilgotne, szybkie, nie wymagające wielu składników. Zapach wypełniający dom podczas pieczenia był obłędny, pachniało latem i szczęściem :)
Składniki:
- 175 g masła w temperaturze pokojowej
- szklanka cukru
- 2 duże jajka w temperaturze pokojowej
- szklanka śmietany 18% w temperaturze pokojowej
- 2,3 szklanki mąki pszennej
- 1,5 opakowania budyniu waniliowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- kilka kropli ekstraktu wanilinowego
- kilogram truskawek bez szypułek, przeciętych na pół
- brązowy cukier do posypania
Masło z cukrem ucieramy na lekką, puszystą masę. Dodajemy jajko i dalej miksujemy. Mąkę, budyń i proszek do pieczenia przesiewamy. Wsypujemy do masy maślano-jajecznej na przemian ze śmietaną, w trzech turach. Miksujemy tylko do połączenia składników. Formę o wymiarach ok 24x30 cm wykładamy papierem do pieczenia. Wylewamy ciasto a na wierch układamy truskawki, rozcięciami ku górze. Mogą lekko na siebie zachodzić, im ich więcej, tym lepiej :) Pieczemy około 50 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Po upieczeniu posypujemy brązowym cukrem. Najlepiej smakuje w towarzystwie szklanki pysznego koktajlu :) Miłego zajadania!
I moja piękna karteczka :D
MILENA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz