piątek, 17 maja 2013

Zaskakująco dobre, zaskakująco ciekawe - czyli o Dodzie słów kilka

Sama się sobie dziwię, ale nowy teledysk Dody jest naprawdę niezły, naprawdę.
Co prawda ma miejsce dyskusja na temat jej wystąpienia jako syreny, ale czy to naprawdę ważne, czy była pierwsza, druga, czy dziesiąta? Naprawdę utwór jest na wysokim poziomie. Dorota uczyła się u Elżbiety Zapendowskiej śpiewu, więc nic dziwnego, że radzi sobie z ciężkimi utworami. Szkoda tylko, że tak bardzo poszła w komercje, a jej utwory świecą tyłkiem i innymi ciekawymi częściami ciała.
Tutaj, widać, ogranicza się znacznie. Może wreszcie jej rodzice stwierdzili, że nie będzie dostawać kieszonkowego, jeśli ich sąsiedzi będą mówić o jej pieprzykach na udach...
Ale nie miałam całkowicie jej krytykować, tylko powiedzieć o ostatnim teledysku oraz piosence, która zmieniła moje spojrzenie na osobę Doroty.

Tutaj próbka, a właściwie całość:

Przede wszystkim teledysk jest na naprawdę wysokim poziomie, stwarza nową jakość jeśli chodzi o kręcenie teledysków u nas, w Polsce, gdzie dziewczyny (niieee, ja wcale nie mówię o Patty... no mówię, wydało się, cholera), siedzą na kanapie i płaczą do kamery. Piosenka też jest naprawdę bardzo ładna, bardzo. Przede wszystkim tekst jest naprawdę dobry, muzyka też nie jest słaba, wręcz przeciwnie.
Słyszałam ten utwór na jednym z koncertów w Sopocie, już wtedy mi się ten utwór bardzo spodobał, nie mogłam go nigdzie znaleźć, w końcu mi się udało.
Naprawdę nie mogę skrytykować, nie mogę, bo jest naprawdę dobra.

Aż mi się przestało rudo robić, coś jest nie tak... staczam się po prostu.
Może o prostu dobroć Mileny na mnie spływa? Nie, żebyś Ty, Karolina, nie była dobra, bo zacna kobieta z Ciebie... zaaaacna. ;)
Naprawdę...
To nie jest sarkazm...
No kurczę, poważnie...
Jeeeejj... przestańcie na mnie patrzeć.
Sorry, kłamałam, ale potrafisz być... miiiłaa i w ogóle... ten... no... kocham <3

No to by było na tyle jeśli chodzi o miłą Rudą.. wrócę wkrótce z nowymi piosenkami, tylko znajdę jakieś słabe i wtedy... no będę ruda..

Pozdrawiam

5 komentarzy:

  1. Amazing post! I love it:)

    Win a pair of sunglasses:
    http://theprintedsea.blogspot.de/2013/05/firmoo-giveaway.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie Doda jakos nie przekonuje ;) Choć piosenka nie jest zła;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ona bardzo się zmieniła, uspokoiła się medialnie, lubię Dodę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh nie! nie zamierzam chudnąć, zamierzam przytyć te 4 kg ;) Ja akurat stoję po drugiej stronie barykady czyli od zawsze koścista ;) Ja myślę że Doda bardzo się zmieniła i potrafi nagrać dobry kawałek, tylko szkoda że tego nie robi :P:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jesteś głupia ... doda jest zjebana

    OdpowiedzUsuń